Punkt karate:

Nawet jeśli na co dzień nie pozwalam sobie czuć w pełni swoich emocji, w dużym stopniu je blokuję i nie dopuszczam do swojej świadomości, bo tak się nauczyłam w dzieciństwie, to i tak kocham i akceptuję siebie.

Chociaż w dzieciństwie nie wolno mi było pokazywać emocji, a szczególnie złości, i nauczyłam się je tłumić i trzymać w sobie, to i tak akceptuję siebie w pełni i całkowicie

Nawet jeśli w lojalności do rodziców i z miłości do nich nie pokazywałam emocji w dzieciństwie, i tak mi do dzisiaj zostało, często nie potrafię określić i nazwać tego jak się czuję, bo tak bardzo jestem od siebie odcięta, to kocham i akceptuję siebie w pełni i całkowicie.

Od punktu na głowie do punktu gamma
(po jednej linijce na każdy punkt):

Często nie potrafię określić jak się czuję
Co mi emocjonalnie robi jakaś osoba czy sytuacja
Tak jakbym była odcięta od swoich uczuć
Nie miała do nich dostępu
Jakby mi nie było wolno czuć
Jakby to groziło jakimś niebezpieczeństwem
I kiedy ktoś pyta jak się czuję
To nie potrafię udzielić odpowiedzi
Nie potrafię tego dotknąć i nazwać

W dzieciństwie nauczyłam się
Że nie wolno pokazywać emocji
A już szczególnie nie wolno pokazywać złości
Bo mamie (i/lub tacie) …… (wstaw to co opisuje jak było w Twoim dzieciństwie: jest wtedy ciężko, bo rodzice się złoszczą, …)
Wtedy byłam mała i zależna od rodziców
I ze strachu przed odrzuceniem
I z miłości i lojalności do mamy (i/lub taty)
Tłumiłam w sobie wszystkie emocje
Tak się  nauczyłam i tak mi do tej pory zostało

Do dzisiaj blokuję swoje emocje
Nie mam z nimi bezpośrednio kontaktu
Nie umiem określić jak się czuję
I to wszystko przez moją mamę (i/lub tatę)
Czuję złość że przez nią (nich) jestem teraz emocjonalnie upośledzona
To jej (ich) wina że teraz tak mam
Jest mi też żal i przykro że zamiast dostać od niej (nich)
wparcie, akceptację i miłość niezależnie od tego co czułam
musiałam się zmienić by przetrwać

Ale nadszedł czas żeby to zmienić
Nie muszę tak robić do końca życia
Dziś jestem już dorosła
I mogę sama zadecydować co jest dla mnie bezpieczne
I co jest dla mnie dobre
Dzisiaj już mogę pozwolić sobie na kontakt ze swoimi emocjami
Od dzisiaj mogę sobie pozwolić czuć to co czuję
A więc wybaczam mamie (i/lub tacie)
Że nauczyła mnie blokować moje emocje

Uwalniam całą złość którą do niej (nich) czuję
Za to że nie zadbała o mnie tak jak powinna
I że zamiast być sobą to musiałam siebie stłumić
Uwalniam całą potrzebę obwiniania jej (ich)
Za to że nie umiem czuć i okazywać emocji
Uwalniam żal który do niej (nich) mam
Za to jak wyglądało moje dzieciństwo
I za to co straciłam przez blokowanie swoich emocji
Uwalniam to wszystko teraz

Świadomie decyduję
W lojalności i z miłości do samej siebie
Że od dzisiaj mogę nawiązać bezpiecznie kontakt
Ze swoimi emocjami i odczuciami
Otwieram się na siebie
Uznaję że samopoznanie i samoświadomość
Są dla mnie dobre i bezpieczne
Pozwalam aby się to działo w odpowiednim dla mnie tempie
Otwieram się na siebie i na swoje emocje.

Weź głęboki wdech i wydech i sprawdź jak się czujesz!