Jak szybko i łatwo poczuć ulgę i uwolnić się od nieprzyjemnych emocji? Jeśli umiesz narzekać – możesz to osiągnąć! Sprawdź jak używać jednej z technik EFT – Technik Emocjonalnej Wolności.
Technika „Opukuj w czasie narzekania”
Bywa że dopadają Cię niechciane emocje, czujesz w ciele stres i napięcie, chciał(a)byś się od tego uwolnić ale nie wiesz jak? Coś się wydarza, budzi w Tobie multum odczuć i nie wiesz jak sobie z tym poradzić?
Chciałabym Ci zaproponować jedną z technik EFT, Technik Emocjonalnej Wolności, którą polecam wszystkim i z której nadal sama korzystam w nagłej potrzebie.
Opukuj w czasie narzekania to najprostsza technika EFT, nie wymagająca żadnego przygotowania, ukończenia żadnego kursu na temat EFT, znajomości psychologii, coachingu czy nawet jakiejkolwiek wiedzy o emocjach.
Pomimo tego że jest tak banalnie prosta – jest niesamowicie skuteczna!
W dodatku żeby móc ją wykonać wystarczy tylko.. umieć narzekać! A podejrzewam że tę umiejętność każdy w jakimś stopniu posiada, choć niektórzy używają ją częściej niż inni 😉
Ah, bym zapomniała, wypadałoby jeszcze wiedzieć jak opukiwać. Jeśli masz ochotę wypróbować ale nie znasz punktów – zapraszam do tego wpisu, pierwszy raz słyszysz o EFT? – zapraszam tutaj.
Dla kogo jest ta technika?
Dla wszystkich – idealna na start dla „początkujących” z EFT, jak i tych zaawansowanych.
Zaczynasz i nie wiesz jak układać własne rundki a nie chcesz lub nie możesz skorzystać z pomocy trenera EFT? – wypróbuj właśnie tę technikę.
Jesteś już starym wyjadaczem EFT? Kiedy akurat coś Ci się przydarzyło i jesteś w silnych emocjach, nie masz głowy do jakiejkolwiek innej techniki czy do zastanawiania się jak by najlepiej ten problem ugryźć – idealny moment.
Poza tym świetnie się też nadaje do pracy własnej pomiędzy sesjami jeśli chodzisz do kogoś na terapię EFT.
Jak wykonywać technikę Opukuj w czasie narzekania?
Gdybyś mogła i gdyby wypadało z chęcią wywaliłabyś z siebie to co Cię gryzie, ponarzekała na życie, świat, sytuację w której się znalazłaś, innych ludzi?
Twoje myśli pędzą z prędkością 100 km na godzinę i nie umiesz ich zatrzymać?
Nie zatrzymuj!
Instrukcja
- Kontynuuj narzekanie / myślotoki – jak Ci wygodniej, w głowie lub na głos. Nie ograniczaj się, nie cenzuruj, nie krępuj, wręcz odwrotnie – pozwól sobie tym razem na więcej!
- Jednocześnie opukuj punkty!
Mówiłam, prościej się nie da..
Jak długo opukiwać? I czy to w ogóle działa? Historia z życia wzięta
Jak długo opukiwać?
Aż emocje opadną i poczujesz ulgę i spokój! Zwykle też poczujesz jakby przestrzeń dookoła Ciebie się poszerzyła, poluzowała.
W trakcie opukiwania poczujesz jak ciśnienie opada. Czasem może to zająć chwilę, czasem wymaga dłużej, ale nie przestawaj, obiecuję, w końcu opadnie i poczujesz się lepiej.
Pamiętam rozmowę telefoniczną z ubezpieczalnią kiedy poinformowali mnie że zdecydowali że wypadek samochodowy zostaje orzeczony z naszej winy. Odwiesiłam słuchawkę z takim wkurwem że nie mogłam wyjść na umówione spotkanie. Usiadłam więc do pukania i w pierwszych minutach ten wkurw wręcz rósł, a dopiero po dobrym kwadransie zaczął się rozpraszać. Dopukałam do tego wszystko co mi przez myśl przeszło – wkurw na tego który doprowadził do wypadku i odjechał, wkurw i strach że przez niego o mały włos męża i dziecko nie straciłam, poczucie krzywdy, niesprawiedliwości, nawet to że mnie szlag trafił że 11 lat zbierania bonusa właśnie poszło na marne (niby nic w porównaniu z tym że mogłam stracić rodzinę, a jednak gdzieś w głowie się pałętało), … – wszystko co leciało, aż zupełnie wszystko ze mnie zeszło. Nie zastanawiałam się przy tym nad gramatyką, ortografią i poprawnością polityczną.
Co ciekawe kilka dni później wydarzył się mały cud – musiałam zadzwonić ponownie do tej firmy by ubezpieczyć inne auto, bo nigdzie indziej po takim wypadku nie chcieli nas przyjąć – i jak za sprawą magicznej różdżki trafiłam na osobę która jednym kliknięciem zmieniła niemożliwe – po prostu zmodyfikowała zapis w aktach!! I okazało się że w jednej sekundzie malus zniknął, inne firmy stoją przed nami otworem a ja w przyszłym roku doczekam się swojego 50% bonusu!
Taką moc ma EFT!
Bardzo przydatna metoda, często ją stosuję podczas jazdy samochodem, (gdy czekam na czerwonym świetle),wtedy najlepiej mi się narzeka.
Nie ma to jak efektywnie wykorzystany czas 😉